Na plaży jest obfitość bikini

Dzień Bikini był 5 lipca, ale w tym roku jakiś takiś wyjątkowo deszczowy

 Chciałoby się uczcić to piękne święto wyjściem na zakupy. A nic tak nie rujnuje klimatu przymierzania i kupna bikini jak deszcz zalewający ulice w drodze do sklepu. W centrum handlowym można szybko o tym zapomnieć.

 Ale gdy biegamy od sklepu do sklepu, na pewno taka pogoda nie nastraja do wybierania bikini. W deszczu to można kupować parasole.

 Nie lubię kupować i buszować po sklepach a wydaję mi się, że w każdym to samo, wolę zamówić online i jeśli mi nie odpowiada mogę oddać, kurier odbiera i po kłopocie.

 W domu zawsze warto przymierzyć , zrobić  fotkę anonimową i się spytać na fejsie, czy ładnie leży....

 W te deszczowe czasy, to najlepiej usiąść wygodnie na tapczanie i sobie po prostu pooglądać różne stroje stroje plażowe. Nawet jeśli nie zdecydujemy się na kupno, mile spędzimy ten deszczowy czas.

Jak trafić na kopiec ?, kopiec Kościuszki ?, nie kreta.

Można sobie pomarzyć o słonecznych plażach i ciepłych dziewczynach na plaży. Wiadomo, plaża, woda, kobiety w bikini – to wszystko działa na wyobraźnię.

A na plaży jest obfitość bikini, obfitość kobiet, obfitość piersi w bikini ... bardzo działa na wyobraźnię.

 Biustonosz kąpielowy w kolorze nieba odpowiedni na te kapryśne lato, można nawet ubrać na grillowanie z sąsiadami, będzie jak najbardziej odpowiedni.